BEZPŁATNA WIEDZA

Leasing w czasie pandemii – jak poradzić sobie ze spłatą rat leasingowych?

leasing_a_pandemia

Bez wątpienia czas pandemii jest trudnym okresem dla wszystkich przedsiębiorców. Niektóre branże ostatnie półtora roku odczuły szczególnie mocno, podczas gdy w innych negatywny wpływ nie był bardzo odczuwalny. Poza nielicznymi wyjątkami pandemia wpłynęła jednak na zmniejszenie zysków w biznesie, a co za tym idzie również na zwiększenie trudności w spłacaniu zobowiązań finansowych. Jak radzą sobie przedsiębiorcy, którzy przed pandemią albo w jej trakcie zdecydowali się na leasing?

Leasing a pandemia – jak pandemia wpłynęła na firmy korzystające z leasingu?

Przede wszystkim ogromne straty poniosły firmy działające w branży gastronomicznej i przedsiębiorstwa współpracujące z nimi. W tej branży leasing jest normą. Przedsiębiorcy biorą w leasing samochody, drogi sprzęt gastronomiczny i wiele innych. Siłą rzeczy wiele firm znalazło się więc w trudnej sytuacji. Brak możliwości spłacania rat leasingowych i innych zobowiązań, a także utrata ogólnej płynności finansowych sprawiła, że wielu przedsiębiorców musiało zamknąć albo przynajmniej zawiesić działalność. Wielu przetrwało ten okres z trudem, kosztem dużych wyrzeczeń. Kolejną branżą, która z całą pewnością straciła na pandemii, a w której również popularne są rozwiązania leasingowe, jest szeroko rozumiana rozrywka. Również firmy zajmujące się transportem, a które nieraz biorą w leasing całe floty samochodów, znalazły się w trudnej sytuacji. To tylko niektóre z przykładów branż, w których leasing jest popularnym rozwiązaniem, a które z powodu zaistniałej w ciągu ostatniego czasu sytuacji zaczęły mieć trudności z regularną spłatą zobowiązań. Jakie są tego konsekwencje i jakie możliwości mają przedsiębiorcy, by odnaleźć się w tym trudnym położeniu?

Jakie konsekwencje ponosi leasingobiorca za opóźnienia w płatnościach rat w czasie pandemii?

Wśród firm leasingowych znaleźć można zarówno takie, które wobec leasingobiorców opóźniających się ze spłatą rat stosują twardą politykę, jak i takie, w przypadku których zawsze można się porozumieć. Doświadczenia ostatniego czasu sprawiły, że nawet te pierwsze nieco zmieniły swoje nastawienie. W końcu leasingodawcy zrozumieli, że konsekwencją obecnej sytuacji może być bankructwo wielu z ich klientów, a w takiej sytuacji odzyskanie wynikających z umowy należności może nie być już w praktyce możliwe. Dlatego też coraz więcej firm wychodzi swoim klientom naprzeciw.

Ważne jest jednak, by przedsiębiorcy, którzy przewidują kłopoty z terminową spłatą rat leasingowych, poinformowali o tym leasingodawcę z góry. Raty te należą do stałych, miesięcznych zobowiązań, więc jak najbardziej problem z ich spłatą jest możliwy do przewidzenia. Obecnie firmy leasingowe przewidziały wiele rozwiązań finansowych, które pozwalają przedsiębiorcom w trudnej sytuacji poradzić sobie ze spłatą. Podstawowym z nich jest wydłużenie umowy, co z jednej strony oczywiście zwiększa całkowitą kwotę do spłaty, ale z drugiej może nawet znacznie zmniejszyć wysokość miesięcznych płatności. Istotne jest to, by dobrze rozeznać się w swojej sytuacji i szczerze komunikować z leasingodawcą. Tylko dzięki temu możliwe jest znalezienie rozwiązania, które będzie faktycznie do udźwignięcia dla danej firmy.

Istnieje też możliwość cesji zobowiązań wynikających z leasingu, czyli przeniesienie umowy leasingowej na inny podmiot (inną firmę leasingową). Może to być dobre rozwiązanie w przypadku gdy dana firma leasingowa nie może zaproponować przedsiębiorcy satysfakcjonujących dla obu stron rozwiązań. W dłuższej perspektywie takie posunięcie wiąże się oczywiście z dodatkowymi kosztami, ale może też uratować firmę, która z powodu pandemii znalazła się w finansowych kłopotach.

Podsumowanie

Jak widać na powyższych przykładach, nie ma rozwiązań idealnych. Niezależnie od tego, czy firmie uda się wynegocjować zawieszenie spłaty rat leasingowych na pewien okres, wydłużenie umowy, czy też dokona jej cesji, zawsze związane jest to z dodatkowymi kosztami. Warto jednak pamiętać, że koszty te rozłożone będą w długim czasie, a bieżące zobowiązania mogą ulec znacznemu zmniejszeniu. W praktyce rozwiązanie takie może pomóc utrzymać biznes, a nawet zapobiec jego upadkowi. Dlatego z całą pewnością warto je rozważyć, zwłaszcza kiedy alternatywą jest zamknięcie działalności.